balustrady
skończone i prezentują się tak:
Od strony balkonów:
tutaj małe komplikacje pod okapem:
A tutaj balustrada na tarasie:
Na wiosnę zabieramy sie za teren dookoła domu i za podłogę na tarasie.
skończone i prezentują się tak:
Od strony balkonów:
tutaj małe komplikacje pod okapem:
A tutaj balustrada na tarasie:
Na wiosnę zabieramy sie za teren dookoła domu i za podłogę na tarasie.
Mamy myszy w garażu a w domu dwa trochę większe szkodniki. I dlatego oprócz wykańczania domu naprawiamy też rzeczy uszkodzone przez ww. Jedną z takich rzeczy była ściana w jadalni pobrudzona od odsuwanych krzeseł. Dodatkowo krzesła opierające się o ścianę mają przetarte oparcia. Wymysliłam sobie takie coś:
A tu moje wiszące ogrody Semiramidy, trochę rachityczne ale mam nadzieję że na wiosnę ruszą z kopyta.
Ostatni grubszy wydatek w tym roku - balustrada. Już prawie na finiszu. Na balkonach już tylko czeka na szyby, na tarasie jeszcze trzeba przyciąć słupki i zamocować rurę i szyby.
A tak to wygląda na balkonach:
Na tym większym:
Tu pod skosem trochę kombinacji bo trzeba przejść z wysokiej balustrady na niższą:
Mały balkonik:
Balustrada dodatkowo mocowana do klinkieru
Na tarasie jeszcze trochę roboty zostało:
A tak wyglądają balkoniki z zewnątrz:
Małe 180 roboczogodzin i jest, wałek
Jeszcze 3 sztuki do zrobienia. Jestem beznadziejna w szyciu na maszynie.
został zakończony. Dzisiaj była pierwsza próba palenia. Cug jest.
A tak prezentuje się bryła budynku z grillem (tzn. prezentowałaby się gdyby nie ten bałagan)