przód budynku
zyskał kilka nowych nadprozy
i kilka pustaków wysokości
zyskał kilka nowych nadprozy
i kilka pustaków wysokości
a zwłaszcza mi mało. Tylko kilka pustaków w sobotę. W tym tempie to zima nas zastanie z murowaniem.
Delikatnie, ledwo zauważalnie podniosła się jedna ścianka w salonie.
robót postępy jak nizej
zdecydowaliśmy sie domurować boczną ściankę przy wejściu. Drzwi będą z naświetlami po bokach ale nie jak w oryginale jak szklarnia.
Wejście prezentuje się okazale.
Ściany salonu coraz wyzsze
Za to przejście między salonem a jadalnio/kuchnią które na wizualizacji wydaje sie ogromne w rzeczywistości wygląda jak trochę szersze drzwi. Oczywiście jak zawsze mam nadzieję że to dopóki nie ma tynków
Ściany w garazu zyskały nadproża
I znowu rozbiezność między wizualizacją a rzeczywistością. Na wizualizacji okna w garażu wydawały się wąziutkie jak okna strzelnicze w zamku malborskim tak naprawdę są ogromne jak na okna garazowe
Z tyłu od strony południowej budynek wygląda jak długa stodoła, pomimo tego ze dodalismy okno.Ma az 18 metrow długości. Zeby zmniejszyc ten efekt elewacja bedzie podzielona, na czesci mieszkalnej bedzie tynk a na garazowej elewacja drewniana
tak było wczoraj
a tak dzisiaj
Postępy pracy nie są tak oszałamiające jak na początku
A tu wudać miejsce na rurę kanalizacyjną w ścianie salonu
i się pną
wywiązała się lekka współzawodnictwo między naszą ekipą a sąsiada. Nasi twierdzą ze wyprzedzą sąsiadów bo mają większą wprawę. Ale ekipa sąsiada nadrabia zaangazowaniem i kiedy nasi zwijaja się o 15 tamci siedzą do wieczora. Zobaczymy.
Ponizej zdjęcie wejścia:
Równe ściany
Salon wydaję się taki mały. Mam nadzięję ze się powiększy jak będą okna i tynki
I zdjęcia z innej perspektywy
A tu widok z ogrodu. Widzicie mak?