ekipy w domu
Zamieszkaliśmy już w domu ale nie czuję się domowo bo cały czas kręcą się ekipy kończące prace. Nie mogę się już doczekać momentu kiedy zamknę za nimi wszystkimi drzwi i wreszcie poczuję się jak u siebie.
A u nas drugi dzień montażu kuchni:
Już zdążyliśmy uszkodzić drzwiczki od cargo przy wsuwaniu lodówki ale w mało widocznym miejscu i ekipa to polakieruje.
Na zewnątrz dalej gładzenie ścian przed tynkowaniem i mamy już parapety zewnętrzne:
A w środku pojawiają się nowe detale: