Widok ogólny
dodaliśmy więcej czerwonego przy oknie
A tak wyglądała koncepcja

dodaliśmy więcej czerwonego przy oknie
A tak wyglądała koncepcja

ale salon już prawie na finiszu. Brakuje jeszcze dywanu i ławy (dywan trzeba wyprać a ławę trzeba zrobić więc jeszcze to trochę potrwa). Jak na ślubie trochę starego, trochę nowego (i nawet pożyczone było ale zdjęłam z kadru):


dalsza część kolorków:



I pierwsze lampy zewnętrzne:

Nareszcie, z dwumiesięcznym opóźnieniem ale udało się. Została tylko kosmetyka czyli malowanie. Opaska z tynkiem mozaikowym będzie robiona dopiero po brukach.
Elewacja od strony ogrodu (bonie jeszce białe):

Elewacja od strony garażu już kompletna:

I elewacja frontowa (na bramach garażowych jeszcze folia dlatego takie usyfione)


Czerwona farba to dopiero pierwsza warstwa dlatego wygląda jak w ciapki.
Elewacja od strony zachodniej bez zmian, była gotowa jako pierwsza.

Na balkonie stalowe wsporniki obudowane tym samym drewnem co podbitka:

A w środku czas na firany:
w sypialni

W garderobie:

I w salonie:


Firanki niesamowicie zmieniają wnętrze, dopiero teraz czuję że to mój dom.
A w wiatrołapie muflon:

I wreszcie odfoliowane drzwi wejściowe.

Miłej nocy
Komentarze